Ślub Majki i Artura

Maję i Artura poznałam kilka lat temu, jeszcze na studiach. Wtedy już zapowiadali że kiedy zdecydują się na ślub chcieliby żebym to właśnie ja fotografowała ich w tym ważnym dniu.   Dla mnie była to prawdziwa przyjemność i nie lada zaszczyt, tak więc mówiąc w skrócie – „poszliśmy na całość!” – zdecydowaliśmy się uwiecznić dosłownie wszystko (no prawie 🙂