Od jakiegoś czasu układam sobie w głowie podsumowanie roku 2016. Co roku staram się robić taką analizę, tak by sprawdzić, czy sprostałam swoim oczekiwaniom, czy nadal inwestuję w siebie i sprzęt, a przede wszystkim, czy klienci nadal do mnie wracają. Tegoroczna podsumowanie bardzo mnie ucieszyło, bo naprawdę sporo z Was to czytających jest moimi stałymi klientami, tzn że chyba nadal podoba się Wam moje spojrzenie na świat i na Was. Zaskoczyły mnie natomiast liczby. Pewne jest, że w przeciągu ostatnich 12 miesięcy wykonałam dla Was sporo ponad 100 sesji zdjęciowych. Mam tu na myśli zarówno zdjęcia indywidualne, ślubne oraz np. wizerunkowe dla firm. Oczywiście fotografowanie kilkudziesięciu osób podczas sesji wizerunkowej to nadal tylko jedna sesja w podsumowaniu <- strach zliczać wszystkie osoby, które fotografowałam 😉
Tak czy inaczej w całym tym roku mało miałam okazji do uaktualniania bloga, dla mnie fotografia zawsze będzie na pierwszym miejscu. Nie potrafię pisać o zdjęciach, gdy inne nadal czekają na wywołanie. Chyba czas jednak coś z tym zrobić, bo od świąt niemal codziennie do dziś robiłam Wam zdjęcia i znów nie będzie czasu na pisanie.. tak czy inaczej, chciałabym Wam wszystkim bardzo podziękować za zaufanie, którym mnie obdarzacie i za to, że dzięki Wam, mogę robić to co kocham.
Chciałam Wam pokazać kilka wspomnień fotograficznych z tego roku, kilka ujęć, które mam nadzieje niedługo rozwiną się w pełnowymiarowe posty, a są dla mnie przede wszystkim bardzo miłym wspomnieniem, ale i motorem do dalszej ciężkiej pracy!
